Welcome! powrot do mojej strony glownej
|
ostatnio zastanawiam sie jak zyc. nadal nie wiem i jedyny kierunek w ktorym sie posunalem to jestem coraz blizej szalenstwa.
doprawdy powiadam wam, gdyby bog istnial, nie pozwolil by na cale zlo ktore dzieje sie na swiecie.
na prawde uwierz mi magia jest wszedzie trzeba ja tylko dostrzegac i cenic ponad wiele innych zjawisk
zaden cel nie uswieca srodkow.
zmieniam sie. wiem ze bede tworzyc wiecej nie zwracajac uwage na nic. nie wazne czy mam czas czy ktos patrzy czy cos z tego bede mial. tworze.
doprawdy czy wydajnosc i minimalizm to odstapnienie od sztuki? czy tym nurtem obrazamy sztuke dawnych lat? czy w ten sposob myslac odstepujemy od prawdziwych i dawnych kanonow sztuki?
czy postepujac zgodnie z minimalizmem i poswiecajac sie wydajnosci badz mieszajac tak czasami martwe style z inna sztuka czlowiek obraza tych ktorzy poswiecili sie dla unikalnosci?
jebany syf sam jebany syf. czy pieknie nie bylo by gdyby nie? doprawdy niektore elementy doswiadczenia oraz ludzkiej natury mnie brzydzą. chyba pragnę matematycznej perfejcki. jakie to ludzkie wiec obrzydliwe z mojej strony.
warto dodac ze gdyby nie to co ludzkie to niczym bym nie byl. to zalosne co mowie i co pragne i co uwazam za piekne. poprawnie by bylo tworzyc wszystko od podstaw. czy kazde ludzkie doswiadczenie i kazdy ludzki byt to tworzenie wszystkiego znow od poczatku? czy unikatowosc doswiadczenia swiadczy o tym ze za kazdym razem na nowo sie wszystko rodzi i tworzy??? ja mysle ze tak.
postaram sie dodac jakis grafik opisujacy w szczegolach dokladna budowe strony z wszystkimi odnosnikami do katakumb(idk) zeby byl caly ten syf przejrzysty bo tak lubie.
mam zajebiste wiesci mianowicie dalej zajmuje sie strona i teraz wlasnie bede dodawal jakby wielostronnosc kurwa nie wiem ze jak klikasz w link to cie przenosi glebiej w strone jakby takie no